Do wystawy będę jeszcze wracać, mimo braku czasu. Choćby po to, by zaprezentować prace, które powstały podczas wystawy. Dziś odpowiedzi na pierwsze zadanie literackie, czyli terapeutyczne teksty i obrazy.
Zachęcam, by w komentarzach dodawać własne odpowiedzi :)
Zadanie 1:
Tekstowy Awatar (samoopis) - przygotuj opis Postaci, która będzie Cię reprezentować podczas Warsztatów. Zapewne obdarzysz ją cechami odzwierciedlającymi Twoje marzenia. Możesz puścić wodze fantazji lub skupić się na rzeczywistym wizerunku. Ważne, by choć jedna z pisanych cech była prawdziwa i przynajmniej jedna wymyślona.
Jestem dwumetrowym olbrzymem. Szeroko uśmiechniętym, ponieważ ludzie, którzy mnie widzą sprawiają wrażenie przerażonych.
Jestem małą, ale stabilną łódeczką. Pływam po burzliwych wodach. Często przez dziury w burcie wlewa się do mnie woda, ale daję radę załatać je i płynę dalej.
Chwile ciszy, słońca i piękne wyspy są dla mnie miejscem wypoczynku i regeneracji. "Ładuję akumulatory" i płynę dalej.
Chociaż jestem łódką - nazywam się
Luna
WPISY Z WYSTAWY PODCZAS WARSZAWSKICH TARGÓW KSIĄŻKI
PSTRYK
... i po wszystkim!
Naciskam migawkę...
Utrwalam...
pokazuję...
Odzew...
Lubię to!
albo CISZA...
TO jEST DZIEWCZYNKA
MA DŁUGIE WŁOSY
jEST DOBRA i KOCHA ZWIERZĘTA.
K.
Jestem łódką. Najchętniej pływam w księżycowe noce. Może dlatego nazwałam siebie "LUNA".
Jaka jest LUNA? Stara, dziurawa, połamana... i cała pełna pomysłów, marzeń, wiary, że przed nią jest to, co najlepsze: miłość, sukces i pieniądze. Ale jak mówił Święty Paweł - miłość jest najważniejsza.
Luna
Poruszyła mnie opowieść o łódeczce. Czasem też mam wrażenie, że moja "burta" ma dziury przez które wlewają się emocje otaczających mnie ludzi.
OdpowiedzUsuńHistoria Olbrzyma, który uśmiecha się, żeby nie odstraszać również jest przejmująca.
OdpowiedzUsuńA to awatar stworzony przez jednego z bohaterów powieści www.terapia.me:
OdpowiedzUsuńcze! :-)))) mam 23 lata i jestem studentem. gdy mi czas na to pozwala, pracuję jako cyberworker. jestem odrobinę nieśmiały, ale bez przesady. przyjaciele mówią, że z tą nieśmiałością nawet mi do twarzy. a mam wspaniałych przyjaciół. nie jest ich wielu, ale są naprawdę fantastyczni. podobnie moi rodzice. to prości ludzie, ale bardzo kochani i bardzo dobrzy. mam też starszego brata. każdemu polecam. ;) zwłaszcza jeśli ktoś ma szczęście trafić na takiego brata jak mój. zawsze był dla mnie opiekuńczy. i teraz też mogę na niego liczyć.
jak wyglądam? trudno wyłowić mnie z tłumu na ulicy. jestem dość szczupły, niezbyt wysoki, włosy ciemny blond, ubieram się w sposób nierzucający się w oczy.
całkiem zwyczajny ze mnie gość :-)
nickt